|
|
Autor |
Wiadomość |
Thiel Assarthi
Półbóg
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z probówki
|
Wysłany:
Pon 10:02, 19 Cze 2006 |
|
Czytałam jej jedną książkę pod tytułem "Czarodziejka i Strażnik". To wystarczyło, ażeby stwierdzić, że autorka posiada przeogromny talent pisarski. Obecnie jest ona w średnim wieku i ma na swym koncie sporo książek oraz powieści. Czytając wyżej wymienioną książkę, czułam klimat, czułam, że jestem zamieszana w wydarzenia i nie nudziłam się ani trochę. Patricia pisze bardzo ciekawe i zajmujące hostorie, rzecz jasna fantasy. Bardzo mi ona imponuje jako pisarka. Właściwie chciałabym kiedyś być tak dobra, jak ona . Polecam jej książki, a w szczególności " Czarodziejkę i Strażnika". Może zaraz...mała recencja, pisana przeze mnie .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Thiel Assarthi
Półbóg
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z probówki
|
Wysłany:
Pon 10:11, 19 Cze 2006 |
|
UWAGA!!! Mały spoiler w tekście!
„Czarodziejka i Strażnik”
Patricia A. McKillip
„Był dzieckiem rogatego księżyca. Tak powiedziała mu swego czasu prababcia. Wymyła wtedy błoto z jego białych włosów i wyjąwszy fajkę spomiędzy tej resztki zębów, które się jej jeszcze ostały, wzięła go między kolana i zaczęła wycierać głowę.
- Masz włosy swojego dziadka, Corleu – mruknęła.
- Powiedz mu, żeby je sobie zabrał. – Chudy, żylasty chłopiec, brązowy, jak sama ziemia, stał przed nią spięty, wciąż nie mógł dojść do siebie po doznanym upokorzeniu – ukoronowano go pacyną błota, spętano dziurawymi pończochami babci Venny i pozostawiono do wyschnięcia na palącym słońcu”
To jest wstęp do książki „Czarodziejka i Strażnik” autorstwa P. A. McKillip. Jakiś czas temu znalazłam ją w sklepie i długo zastanawiałam się, czy ją kupić. Kiedy jednak kupiłam i przeczytałam, pochłonęła mnie bez reszty ^_^. Autorka, która jest już w średnim wieku, popisała się naprawdę dobrym dziełem. Ja wciąż podziwiam jej kunszt. Niestety nie mogłam znaleźć w bibliotece innych jej książek.
Książka ta opowiada o dwojgu bohaterach. Pomimo iż oboje walczą przeciwko sobie, są bohaterami pozytywnymi. Najpierw poznajemy chłopca o imieniu Corleu. Jest on dzieckiem wędrowców. Pewnego dnia jego plemię wyrusza w podróż. Chłopak wiedziony ciekawością, ściąga na plemię niebezpieczeństwo. Zabłąkanego w obcym miejscu Corleu, odnajduje czarodziejka, mieszkającą na pustkowiu, która oferuje mu swoją pomoc w zamian za pewną rzecz. Corleu z pomocą czarodziejki budzi ze snu pradawne moce, które mają mu ułatwić zadanie. Z czasem poznajemy drugą postać, kobietę o mieniu Meguet. Ja z początku jej nie lubiłam, gdyż próbowała przeszkodzić Corleu w uratowaniu swych bliskich, a szczególnie ukochanej. Jednak później okazuje się, że Meguet również działa w dobrej wierze, ponieważ moce, które Corleu budzi mogą zagrażać jej królestwu. Tak więc nie da się nie lubić tych obu postaci. Książka ma w sobie to, czego czytelnicy oczekują, czyli wątek miłosny, zaskakujące zwroty wydarzeń i ciekawe powiązania między bohaterami.
Klimat książki jest mroczny i tajemniczy. Przenosimy się w magiczny świat w bliżej nieokreślonym czasie. Nie ma tam nowoczesnej techniki. Można by rzec, że akcja rozgrywa się w czasach średniowiecznych, jednak nie do końca. Są to czasy mistyczne. Ścierają się tu dwie różne cywilizacje. Wędrowcy, których życie polega na ciągłych wędrówkach i osiedlaniu się w różnych miejscach oraz mieszkańcy zamku, którzy posiadają magiczne zdolności. Dominują bagna, mokradła i rozlewiska. Raz po raz z bagnistego pustkowia, na którym mieszka czarodziejka przenosimy się do zamku i na odwrót. Wydarzenia naprzemian toczą się wokół dwóch wymienionych wyżej postaci. Są też postacie, które tworzą tło dla głównych bohaterów i obok nich również nie można przejść obojętnie.
Światem tym rządzą wyżej wspomniane pradawne moce, chociażby Ślepa Pani, Tanecznica, czy Łabędziątko. Wszystko to nadaje książce niepowtarzalny klimat. Na końcu dowiadujemy się wiele o przeszłości, która łączy obydwu głównych bohaterów, choć można by było na początku sądzić, że nic ich nie łączy. Książka nasuwa wiele pytań, na które nie znajdziemy od razu odpowiedzi. A na niektóre nigdy ich nie znajdziemy.
Cóż więcej można napisać? Musicie sami przeczytać, aby zatopić się w magię tej opowieści. Polecam tą książkę miłośnikom fantasy. Jest naprawdę wciągająca. Ciekawe czy ją zekranizowali ^_^.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |