Autor |
Wiadomość |
Fatum
Poszukiwacz przygód
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
|
Wysłany:
Pią 11:45, 23 Cze 2006 |
|
Odnoszę dziwne wrażenie że moja postać nie ma z nikim szans zpoza Areny Walki... Czy ktoś z was również tak myśli?
Żeby zobrazować Wam o co mi chodzi przedstawie teraz raport z walki który często widuję w różnych wariantach:
Fatum przeciwko Bandyta
Bandyta nr1 atakuje Ciebie i zadaje 2269.644378 obrażeń! (-2248.644378 zostało)
Twój hełm traci 0 wytrzymałości.
Twoje nagolenniki traci 1 wytrzymałości.
Wynik: Zostałeś pokonany przez 1 Bandyta. Straciłeś 0.07121 szybkościNiestety tym razem przeznaczenie okazało się silniejsze od Ciebie. Ostatnim obrazem jaki pamiętasz, to spadająca na Twoją głowę szabla bandyty. Budzisz się u uzdrowiciela w Elamshin
Fatum przeciwko Cyklop
Cyklop nr1 atakuje Ciebie i zadaje 5580.644378 obrażeń! (-5559.644378 zostało)
Twój hełm traci 1 wytrzymałości.
Twoje nagolenniki traci 0 wytrzymałości.
Wynik: Zostałeś pokonany przez 1 Cyklop. Straciłeś 0.08209 zręczności
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć od którego poziomu mogę zacząć się stawiać na cokolwiek?!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Hall
Zaawanoswany
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Central Poland
|
Wysłany:
Pią 12:35, 23 Cze 2006 |
|
calkiem normalne rzeklbym
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wazz
Heros
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 12:57, 23 Cze 2006 |
|
nie od poziomy a od statystyk... ja np jestem szybszy od bandyty i mam conajmniej dwa punkty akcji czyli moge ucieć jak wiem ze se niedam rady.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fatum
Poszukiwacz przygód
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
|
Wysłany:
Pią 21:09, 23 Cze 2006 |
|
No dobra, czyli mam inwestować w szybkośc żebym zdążył uciec, tak?
Bo wątpie że mógłbym wygrać z czymś takim co jednym uderzeniem zadaje mi 5000 obrażen!!!
Ja nic nie mówie, ale nie sądziecie że szanse na spotkanie 30-krotnie śilniejszego przeciwnika powinny być w jakimś stopniu zależne od poziomu naszego bohatera, albo od jego statystyk? Najlepiej od jednego i drugiego jak mam się bawić w szczegóły.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eowyn de Bielau
Poszukiwacz przygód
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Malbork
|
Wysłany:
Pią 21:19, 23 Cze 2006 |
|
Ja też często natykam się na bandytę i nie robię z tego nie wiem czego. Takie jest życie. Spotykasz silniejszego i nie dajesz mu rady. XP. Myslę, że jest to niezła mobilizacja ażeby poćwiczyć szybkość i wogóle staty.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Averill
Półbóg
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wasilków
|
Wysłany:
Sob 11:50, 23 Wrz 2006 |
|
ja popieram.. w zasadzie bandyci są słabi, wystarczy się troche przyłożyć... kiedys brałem mrocznego paladyna na 1 hita ale to dawne czasy, gra już nie istnieje ;P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Xeris
Zaawanoswany
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mamusi i tatusia
|
Wysłany:
Pon 15:50, 25 Gru 2006 |
|
Ten bandyta służy bardziej jako symbol niż potwór do zdobywania PD, więc musi być trochę wykoksowany.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|