Forum Nizgar MMORPG Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Smutna historia MG Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Xeris
Zaawanoswany



Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mamusi i tatusia

PostWysłany: Pon 0:30, 25 Gru 2006 Powrót do góry

Już od dawna zarzuciliśmy umysły z powodu, haniebnego i wręcz wulgarnego występku jednego z naszych "starszych" znajomych, ów osobnik odważył się wtargnąć na teren, który pokryty był ekwipunkiem z ostatniej sesji powiem więcej, ów osobnik brutalnie ukradł piękne, przezroczyste kości, niezbędne do warhammerowej rozgrywki!
Lecz nadszedł dzień, w którym zjednoczyliśmy nasze moce, dzień w którym każdy zapomniał o egoistycznej części duszy, i złożyliśmy się na nowe kości. Do kupna ów przedmiotu została wyznaczona trójka wspaniałych i odważnych mężów byli to:
Świtas - Dzielny MG, znany jako Xeris Niezłomny i Cieprliwy
Heniu - Gracz, z krainy Ana, osiedle alfabeta.
Cezar - Najpotężniejszy z łuczników! I jeden z najaktywniejszych myślicieli.
Swoje monety dołożyła cała drużyna oprócz niejakiego petera(a to zakała)!

Ruszyliśmy o świcie, wsiadając do metalowego smoka, chowaliśmy się niezręcznie pośród innych podróżników, ów potwór stawał co chwilę wypuszczając ofiary i zabierając nowe, aż nareszcie dotarliśmy do ogromnego zamczyska, z błyszczącym wejściem, wszędzie otaczały nas ludzkie rydwany, stojące jeden obok drugiego!
Wejście do zamku było wyzwaniem trudnym, aż do momentu gdy zorientowaliśmy w którą stronę kręcą się szklane ściany, wnętrze budowli wysokie i długie, wszędzie jakieś dziwne wynalazki najpotężniejszych mędrców Bytolandu.
My znaliśmy miejsce, do którego powinniśmy podążać, był to niejaki Stragan zwany przez podróżników "Emotropikus Krakkos" w skrócie "Empik", nie bacząc na innych szybkim krokiem pokonywaliśmy kolejne łokcie, aż nagle, jak spod ziemi wyrósł ogromny napis pisany w ludzkim języku, "Empik" z przerażeniem wyburknął Cezar.
Wstąpiliśmy w ramy straganu i jakaż to była radość! Gdy od razu bez zbędnych poszukiwań pokazały się wspaniałe kości! Heniu niczym głodny barbarzyńca ruszył w ich kierunku, lecz Ja jako obyty ze zwyczajami ludzkich miernot, powstrzymałem go mocnym uściskiem za ramię. "Heniu to trzeba spokojnie" powiedziałem, powoli zdejmując uścisk z potężnych ramion tyrana, Heniu coś tam odbruknął i stanął w kącie, udając że czyta dziwne pergaminy niosące o zagładzie świata! Ja szybkim ruchem zabrałem z półeczki kości i ruszyłem w kierunku handlarza, ten zbierając z mojej sakwy odpowiednią ilość złotych monet, ofiarował mi zapisaną karteczkę, kości i dobre słowo.
Powróciliśmy w dobrych humorach! I od razu ruszyliśmy w kierunku tajemnej bazy, w której rozgrywane są nasze przygody. Tym miejscem jest klimatyczny ogródek, na niemałym odludziu, a przede wszystkim odelfiu, więc mamy spokój i nikt nie przeszkadza.

Gdy otworzyliśmy drzwi do naszej bazy, zastałem tyrana, który z ogniem w oczach stał nad popiołami naszej księgi, wiedziałem co zrobił... więc skarciłem go słowami "pocałuj mnie w dupę" xD, a on "myślałem że nie potrzebna odpowiedział" i na tym koniec... żal!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)